Przeżywane przez nastolatka w okresie okołomaturalnym trudności łatwo przypisać nieprzyłożeniu się do nauki w porę. Źródeł stresu doszukujemy się też często w zbyt małej liczbie godzin snu. Martwimy się tym, że nasze dziecko niezdrowo się odżywia czy że za dużo siedzi przed komputerem, nie mając dostatecznej ilości ruchu. Często jednak prawdziwym ciężarem są oczekiwania rodziców wobec własnych dzieci.
Egzamin dojrzałości – nie tylko dla uczniów
W klasie maturalnej nie tylko uczniowie stają przed ważnym testem. Dojrzałość rodziców i wychowawców również jest wystawiona w tym czasie na niemałą próbę. To, jaką postawą opiekunowie wykażą się wobec nastolatka w obliczu jego pierwszych dalekosiężnych planów, sukcesów i niepowodzeń, wpłynie na jego poczucie własnej wartości i zdolność do szukania swojego miejsca w świecie.
Postawa wobec aspiracji naszych dzieci wyrasta z przekonań o edukacji, pracy i życiowym powodzeniu, które sami, często nieświadomie, pielęgnujemy.
Czynniki te mogą bardziej wpłynąć na przyszłość Twojego syna czy córki niż wyniki samej matury. Dlatego też chcemy wesprzeć Was i zaprosić do wspólnego poddania naszych postaw refleksji.
Presja przekonań i oczekiwań
Każdy z nas ma pewne przekonania o świecie, które dają nam poczucie stałości. Nie tak łatwo je zmienić. Interpretujemy swoje doświadczenia tak, by przekonania te mogły pozostać w mocy. Wszak stoją one na straży naszej wewnętrznej integralności i poczucia bezpieczeństwa. Wszystko, co nieznane, jest zagrożeniem dla ustalonego porządku rzeczy. A przecież dzieci to mistrzowie inicjowania sytuacji dla nas nowych, a co za tym idzie, budzących instynktowny dyskomfort.
Chcąc prawdziwie wspierać młodych ludzi w odkrywaniu ich własnego sposobu na szczęśliwe życie, potrzebujemy zdobyć się na niełatwy krok. Musimy otworzyć się na nowe perspektywy myślenia. By to zrobić, określmy najpierw, z jakiego punktu wychodzimy. Przyjrzymy się w tym celu oczekiwaniom, jakie możemy mieć względem swoich dorastających pociech.
Z jakich przekonań wyrastają oczekiwania rodziców wobec dzieci?
Twoje przekonania mogą objawiać się w różnej formie.
Może jesteś przekonany, że:
- zrobienie sobie roku przerwy przed podjęciem studiów to zupełnie nieodpowiedzialny pomysł, a Twój syn ciągle opowiada o tym, jak chciałby gdzieś wyjechać, poznać świat i sprawdzić się w jakiejkolwiek pracy,
- drogę edukacji i kariery trzeba dokładnie zaplanować, a Twoje dziecko zdaje się żyć z głową w chmurach i ciągle próbuje nowych rzeczy,
- pójście na studia zagraniczne to najlepsze, co może spotkać młodego człowieka, a Twoje dziecko woli zostać w rodzinnym mieście,
- tylko po ścisłym kierunku studiów można zdobyć dobrą pracę, a Twoja córka marzy o rozwijaniu swoich artystycznych pasji,
- otrzymanie od rodziców dobrze prosperującego biznesu to największy zaszczyt, jaki może spotkać dziecko, a tymczasem Twój własny syn postanawia pójść na studia z poczucia misji, po których trudno liczyć na dobrze płatną pracę.
Wszystkie przekonania to efekt naszych doświadczeń i wpływ środowiska, które nam je wpajało. Usilne pragnienie, które staje się oczekiwaniem, by dziecko poszło wybraną drogą to często przedłużenie wyrobionych w ciągu życia przekonań.
Świat złożony z narzuconych z zewnątrz przekonań i oczekiwań jest niezwykle ciasny.
Refleksja nad tymi utartymi schematami myślenia to niełatwe zadanie, ale warto się im przyglądać. Zadbajmy o danie sobie samym i dziecku swobody. Twórzmy dorastającemu człowiekowi środowisko, w którym będzie mogło odkrywać własne perspektywy i zmieniać świat wokół siebie.
O czym pamiętać pracując nad przekonaniami?
Zmiana przekonań to zmiana tego, czego od siebie i życia oczekujemy i tego, jak interpretujemy nasze doświadczenia. Pamiętając o tych kilku prostych faktach, otoczysz dziecko akceptacją, podając w wątpliwość swoje przekonania.
Dorastałeś w innych czasach
Pamiętajmy, współcześni nastolatkowie wchodzą w dorosłość w świecie zupełnie innym niż kiedyś. Nawet mając najlepsze intencje, może okazać się, że nasze rady nie odpowiadają współczesnym realiom. Każdy czas ma swoją specyfikę i wyzwania, które wymagają zaadresowania. Choć oczekiwania rodziców wobec dzieci często biorą się z troski o ich powodzenie w życiu, warto stale brać je pod lupę i aktualizować, by były adekwatne do sytuacji zarówno dziecka, jak i czasów, w jakich żyjemy.
Każdy człowiek to osobna historia
Pozwól swojemu dziecku na obranie własnej drogi. Nie ma dwóch takich samych ludzi. Każdy ma swoje indywidualne zdolności. Ustal więc realistyczne oczekiwania wobec swojego dziecka, uwzględniając jego zainteresowania, preferencje i możliwości. Unikaj porównywania do innych czy nakładania na niego własnych marzeń (o nie zadbaj na własną rękę). Zamiast tego skup się na tym, jakie cele chce osiągnąć Twoje dorastające dziecko i jakie kroki mogą je tam zaprowadzić. Współczesny rynek pracy jest na tyle bogaty, że istnieje wiele dróg do pracy, która zapewni zarówno dochody, jak i spełnienie zawodowych aspiracji. Bądź otwarty na różne rozwiązania.
Bezpieczne środowisko to podstawa
Aby dziecko mogło swobodnie wyrażać swoje uczucia, potrzebuje akceptującej atmosfery. Nie ważne czy będzie chciało podzielić się nowym pomysłem, czy obawą, wysłuchaj go. Unikaj krytyki i osądów, a zamiast tego skup się na zgłębieniu jego motywacji i wsparciu w podejmowaniu samodzielnych decyzji o swojej przyszłości. Daj mu do zrozumienia, że może liczyć na Twoje towarzyszenie i zrozumienie. Pamiętaj, że ważne jest, aby nie tylko mówić, ale także słuchać swojego dziecka i zadawać pytania, które pomogą mu ujawnić swoje prawdziwe uczucia. Unikaj przekazywania stresujących nawyków, takich jak napędzanie obaw czy narzekanie na egzaminy, ponieważ może to zwiększać poziom stresu u Twojego dziecka. Nie musisz starać się doradzić dziecku we wszystkim. W razie potrzeby umożliwiaj swojemu dziecku i zachęcaj je do korzystania z różnych źródeł wsparcia, takich jak terapia.
Budowanie poczucia odpowiedzialności
Dla niektórych rodziców chęć uchronienia dzieci przed wszelkimi niepowodzeniami staje się głównym celem wychowawczym. Koniec szkoły średniej to czas, kiedy Twoje dziecko powinno stawać się coraz bardziej samodzielne. Zachęcaj je do podejmowania własnych decyzji dotyczących nauki i rozwoju osobistego. Pozwól mu na podejmowanie odpowiedzialności za swoje wybory, darząc go zaufaniem. Jeśli dziecko postanowi pójść swoją drogą, której nie byłaś/eś zwolennikiem, nie podcinaj mu skrzydeł. Będąc wsparciem w tym niełatwym procesie, pozwól swojemu dziecku na wyciągnięcie własnych wniosków i doświadczenie konsekwencji swoich decyzji. Z przekonania o tym, że popełnianie błędów jest czymś złym, wyrastają nierealistyczne oczekiwania rodziców wobec dzieci. Puszczając ten lęk przed niepowodzeniem, wypuścimy jednocześnie z rąk trzymaną kurczowo wizję idealnej przyszłości naszego dziecka – a to dla niego wielki ciężar z ramion.
Co mogą zmienić rozmowy o przekonaniach?
Z czasem, nabierając zdolności do refleksji nad tymi utartymi narracjami o życiu, zaczynamy pytać, jak one mają się do rzeczywistości i czy one w ogóle nam służą. Im otwarciej będziemy rozmawiać o swoich przekonaniach, tym łatwiej będzie nam zobaczyć różne perspektywy i dojrzale czerpać z tego bogactwa. Nasze oczekiwania się urealnią i nie będą już dla nikogo przytłaczające. Czego nam wszystkim życzę!